Unihokej: Musieli zagrać

Najlepsi polscy unihokeiści nie lubią grać w meczach, które o niczym nie decydują. Niestety do takich właśnie potyczek doszło w Nowym Targu w miniony weekend. W zaległej kolejce mistrzowe kraju podejmowali drużynę UKS Absolwent Siedlec. Były to mecze z gatunku tych o przysłowiową pietruszkę, bowiem wszystko już wcześniej zostało rozstrzygnięte. Zawodnicy Szarotki wygrali swoją grupę i spotkania z Absolwentem Siedlec mogli potraktować czysto treningowo. W pierwszym meczu rywale starali się przeszkadzać nowotarskim mistrzom w grze i dysponując jeszcze zasobem sił dotrzymywali kroku graczom Szarotki. Gdyby jednak nasi zawodnicy wykazali się w tym meczu większą skutecznością, wynik z pewnością byłby dużo wyższy. Jako pierwszy do bramki Absolwenta trafił Lech w 9 minucie. Rywale doprowadzili co prawda do remisu, ale jeszcze w pierwszej tercji nowotarżanie za sprawą Kuleszy i Augustyna zdobyli kolejne dwie bramki i po 20 minutach było 3:1. Identycznym rezultatem zakończyła się druga tercja w której bramki dla naszego zespołu zdobywali ponownie Kulesza oraz kapitan drużyny Lesław Ossowski, który dwukrotnie pokonał bramkarza gości. Najmniej goli padło w ostatniej odsłonie, a dla Szarotki strzelali Bocheński i Ossowski.

Emocji jak na lekarstwo było również w niedzielnym meczu. Unihokeiści z Siedlca tylko do momentu straty pierwszej bramki próbowali jeszcze nawiązać wyrównaną walkę z zawodnikami Szarotki. Pierwszą bramkę zdobył w tym meczu Kulesza pokonując golkipera gości po indywidualnej akcji w 7 minucie. Chwilę później Bocheński otrzymał precyzyjne podanie od Augustyna i nie miał najmniejszych problemów z umieszczeniem piłeczki w siatce gości. Od tego momentu gospodarze wyraźnie zaczęli się bawić z zawodnikami Absolwenta i zdarzało się, że przyjezdni byli po prostu ośmieszani efektownymi zagraniami naszych zawodników. W 17 minucie na listę strzelców wpisał się niezawodny Ossowski, a po upływie zaledwie 10 sekund kibice obejrzeli najładniejszego gola tego meczu. Augustyn przechwycił piłeczkę na środku boiska, minął trzech rywali niczym tyczki slalomowe i pięknym strzałem w okienko podwyższył na 4:0. Ten sam zawodnik w 19 minucie zdobył piątą bramkę dla Szarotki i zawodnicy Absolwenta sprawiali wrażenie kompletnie rozbitych. W drugiej tercji unihokeiści z Nowego Targu popisywali się zarówno indywidualnymi akcjami, jak wspaniałym zespołowym rozgrywaniem piłeczki. Niestety i tym razem zawodziła skuteczność. Gdyby mistrzowie Polski potrafili wykorzystać wszystkie stworzone przez siebie okazje, to już po dwóch tercjach wynik byłby dwucyfrowy. Najmniej emocji dostarczyła tercja trzecia, w której nasi zawodnicy zdobyli jeszcze dwa gole. Na listę strzelców wpisali się P. Ligas i Augustyn, który tym samym został najskuteczniejszym graczem drugiego spotkania.

– Nie lubimy grać w meczach o nic. Niestety spotkania z Absolwentem o niczym nie decydowały i bardzo trudno było nam się skoncentrować . Tym bardziej, że w obu spotkaniach rywale nie zmusili nas do zbytniego wysiłku. Denerwująca była nasza słaba skuteczność. Bardzo ładnie rozgrywamy piłeczkę, ale z wykończeniem akcji było już gorzej. Przecież było w tych dwóch meczach kilka sytuacji, w których nie trafialiśmy do pustej bramki. Nie potrafiliśmy też wykorzystywać okresów gry w przewadze. Nad tym musimy bardzo mocno popracować przed meczami w fazie play-off. Oczywiście cieszy fakt dwóch wygranych, ale spotkania z zespołem Absolwenta przypominały bardziej sparingi niż mecz w ramach rozgrywek ekstraklasy – podsumował występy drużyny Szarotki Artur Kasperek.

KS Worwa Szarotka Nowy Targ – UKS Absolwent Siedlec 8:3 (3:1, 3:1, 2:1)(sobota)

Bramki dla Szarotki: Lech 08:21, Kulesza 13:23, 26:02, Augustyn 14:03, Ossowski 36:58, 37:42, 59:52, Bocheński 43:14

Kary: 4-11

Sędziowali: Mirosław Michna i Mariusz Sąder

KS Worwa Szarotka Nowy Targ – UKS Absolwent Siedlec 10:2 (5:0, 3:1, 2:1) (Niedziela)

Bramki dla Szarotki: Kulesza 06:26, Bocheński 06:56, 28:07, Ossowski 16:16, Augustyn 16:26, 18:12, 53:03, Chlebda 31:08, Kasperek 38:51, P. Ligas 51:07

Kary: 4-4

Sędziowali Mirosław Michna i Mariusz Sąder.

Szarotka: Batkiewicz (Bujak w drugim meczu) - Lech, P. Ligas, Bocheński, Augustyn, Chlebda, Kasperek , Ryś, Ossowski, Kulesza, Wojtak , T. Ligas, Korwel, Bujak.
 
Absolwent: Strażyński, Chlebowski, Cukier, Marzec, Rzepa, Karaszewski, Boguszewicz, Żak, Malasiewicz, Kaczmarek, Chochowski .
 
Paweł Wargenau